sobota, 26 stycznia 2013

Stanisław Młodożeniec - Kwadraty

Największą bodaj rozmaitość pomysłów zaprezentował pod tym względem [tj. wyzwalania warstwy brzmieniowej słów oraz ich więzi logiczno-składniowych] Stanisław Młodożeniec, zwłaszcza w dwu pierwszych swoich tomikach: w Kreskach i futureskach (1921) i Kwadratach (1925). Posługiwał się w nich onomatopeją: oderwanymi słowami oddawał bezpośredniość i jednoczesność różnorodnych wrażeń atakujących psychikę człowieka; wykorzystywał efekty słowno-dźwiękowe uzyskane dzięki nowoczesnemu wynalazkowi radia; próbował dynamizować język, nadając rzeczownikom formę czasownikową (...) Doprawdy, inwencji językowej mu nie brakowało.

Jerzy Kwiatkowski, Dwudziestolecie międzywojenne, Warszawa 2003, s. 89.
 

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Józef Czechowicz - Kamień

Dopiero wydany w roku 1927 w Bibliotece Reflektora Kamień (uderzająca oryginalnością publikacja i duży format, zwykły papier pakowy, brak interpunkcji), zawierający trzynaście wierszy, zwrócił na autora powszechną uwagę: tak świeży, nowatorski i samoswój ukazał się w nich poeta. To tutaj znalazł się jeden z piękniejszych liryków Czechowicza – Na wsi

Kazimierz Andrzej Jaworski, Józef Czechowicz, [w:] Spotkania z Czechowiczem. Wspomnienia i szkice, oprac. Seweryn Pollak, Lublin 1971, s. 114.

czwartek, 17 stycznia 2013

Bruno Jasieński - Palę Paryż

Nie chodzi na tem miejscu o analizę budowy arty­stycznej, o pochwałę, czy potępienie społecznych wierzeń autora. Jeżeliby jednak zależało komuś z racji dzieła Brunona Jasieńskiego o moje, zgoła w tej materji nie obowiązujące zdanie – musiałbym przyznać, iż Palę Paryż uważam za książkę w najwyższym stopniu łagodzącą i nieomal, że pacyfistyczną.
Tak, tak
– mimo wręcz przeciwnych i jakże gwałtow­nych pozorów!
Bruno Jasieński przedstawia nam w skrótach tak szybkich, że prawie pobieżnych – wszystkie nieszczęścia, katastrofy i kataklizmy, które czekają ludzkość, o ile pozostanie w tym stanie moralności, w jakim się dziś znajduję.
Kataklizmy
– wedle mniemań autora – przyniosą zwycięstwo pewnej, wyraźnie określonej ideologji społecznej.
Ta druga propozycja
– o zwycięstwie ideologji, nie jest chyba niebezpieczna, skoro w myśl wierzeń autora ideologja ta przyniesie ludzkości najwyższą miarę szczęścia. 

Juljusz Kaden-Bandrowski, [Przedmowa], [w:] Bruno Jasieński, Palę Paryż, Warszawa 1931, s. 7.



sobota, 12 stycznia 2013

Barykady. Miesięcznik literacko-społeczny

W październiku [1932] ukazał się pierwszy numer miesięcznika pod znaczącym tytułem "Barykady". (...) Pierwszy numer poświęcony poezji i publicystyce kulturalnej, politycznie był stonowany. "Barykady" od razu dostrzeżono w środowisku literackim Polski, a pisarze należący do nowo założonego Związku Literatów wiązali z nim duże nadzieje. Niestety, drugi numer okazał się zbyt bojowy i agresywny, pełen ostrych oskarżeń pod adresem Kościoła, państwa, szkoły oraz stołecznej inteligencji. Miesięcznik, zwany literackim, nabrał zdecydowanie politycznego oblicza. (...) Brak wielkich liter i innych, poza myślnikami, znaków interpunkcyjnych – były cechą pisma, co podkreślało bezkompromisowość i wolność od wszystkich zasad i reguł. (...) Ten numer "Barykad" został skonfiskowany zanim dostał się w ręce czytelników. (...) Czekając na proces, przygotował Łobodowski czterostronicowy dwutygodniowy dodatek do swego miesięcznika [umownie nr 3 "Barykad"]. Miał on formę gazetową, bez okładki i potrzeby zszycia mógł prosto z drukarni znaleźć się w sprzedaży. Jednak nie znalazł się. Piętnastego stycznia 1933 roku starosta grodzki nałożył areszt na ten numer, a sąd zatwierdził tę decyzję. Józef Zięba badający wszystkie akta sądów lubelskich dotyczące Łobodowskiego (korzystam z jego pracy) znalazł ten i inne skonfiskowane egzemplarze w aktach sprawy. (...) "Dodatek" został także skonfiskowany, nie ukazał się też przygotowany już w 1933 roku trzeci numer "Barykad".

Irena Szypowska, Łobodowski. Od Atamana Łobody do Seniora Lobo, Warszawa 2001, s. 30–31.

niedziela, 6 stycznia 2013

Paweł Trzaska - Dr Hrabal

Filmowy portret znanego czeskiego pisarza Bohumila Hrabala. Widzowie zobaczą miejsca dobrze mu znane i bliskie - m.in. w Pradze i niewielkich miasteczkach. Usłyszą wypowiedzi samego twórcy, także na temat jego literatury. Oprócz Hrabala w dokumencie występuje Jiří Menzel, który opowiada o współpracy z pisarzem. W programie wykorzystano fragmenty najwybitniejszych filmów reżysera zrealizowanych na podstawie prozy tego znakomitego pisarza: Pociągi pod specjalnym nadzorem i Postrzyżyny. [TVP]

Scenariusz i reżyseria: Paweł Trzaska 
Zdjęcia: Zdzisław Najda 
Dźwięk: Andrzej Lewandowski
Produkcja: Apple Film Production
Współpraca produkcyjna: Studio Bozzo Miller (Praga)
Rok produkcji: 1993
 

piątek, 4 stycznia 2013

Jarosław Iwaszkiewicz - Dionizje

W Dionizjach dał [Iwaszkiewicz] oryginalną wersję polskiego ekspresjonizmu.
Jest to tom wierszy o strukturze dysonansowej. Przejawia się ona w leksyce, wersyfikacji, składni, manifestuje się w wyborze poetyckich konwencji: od rozjątrzonego dytyrambu do spokojnej elegii, panuje w świecie przedstawionym i – przede wszystkim – kształtuje ewokowaną przez te wiersze psychikę, w której wzruszenia łagodne i afektowane mieszają się z brutalnymi i ekstatycznymi. Na tle ekspresjonistycznie wyolbrzymionego i zmitologizowanego miasta, a – z drugiej strony – sielskich wspomnień ze wsi na Ukrainie, rozgrywa się rozbity na poszczególne wiersze, dramat gwałtownych uczuć erotycznych, oscylujących między pożądaniem a nienawiścią, między drastycznością, która nie cofa się przed metaforyką zbrodni, a kamuflażem – z jednej, sublimacją – z drugiej strony. Sublimacja ta dokonuje się głównie za pomocą mitu dionizyjskiego, do którego liczne aluzje przewijają się przez cały tom. Postać tracko-greckiego boga pełni tu funkcje wielorakie: współtworzy swoisty seans autopsychoanalityczny, wprowadza motyw sakralizacji przeżyć erotycznych, jest także, zgodnie z Nietzscheańską terminologią, uosobieniem i symbolem "szalonej" i łamiącej rygory poezji wyzwolonych instynktów.

Jerzy Kwiatkowski, Dwudziestolecie międzywojenne, Warszawa 2003, s. 76.


Jarosław Iwaszkiewicz (lata 20-te)